Sposoby na pozbycie się kreta

Jest sporo różnych środków pomagających w walce z kretami, zdecydowana większość z nich to rozwiązania humanitarne, które po prostu mają uprzykrzyć życie tym gryzoniom aby te w końcu wyniosły się z naszego ogrodu.

kategorie

Odstraszanie kretów

Czosnek na kreta

Mało kto lubi jego zapach, krety nie są tutaj wyjątkiem. Najlepiej pokrojone w spore plastry ząbki czosnku umieścić w krecich korytarzach. Czyli usunąć ziemię z kopca i poszukać otworu. Rzadko jest tak, że otwór od razu zobaczymy, trzeba trochę ponaciskać palcem w odsłoniętym miejscu aby natrafić na korytarz. Często się to nie udaje, wtedy najlepiej zająć się innym kopcem. To rozwiązanie średnio skuteczne, w moim przypadku zadziałało może na jakiś miesiąc – dwa.

Butelki na kreta

Butelki po 2 litrowej coli umieszczone na metalowych prętach. W dole butelki wycinamy otwór o średnicy prawie całego dołu, butelkę zakręcamy i nakładamy na wbity do ziemi pręt. Wiatr poruszając butelką spowoduje, że to obijając się o pręt będzie hałasować. A krety lubią ciszę. Nie polecam umieszczania butelki do góry dnem bo wtedy butelka na wietrze nie będzie się tak bardzo poruszać. Jeśli wbijemy takich odstraszaczy kilkadziesiąt w ogrodzie to rozwiązanie może być skuteczne ale dyskusyjną kwestią pozostaje estetyka takiego rozwiązania.

Karbid na kreta

To znajdziecie w każdym sklepie ogrodniczym. Karbid aplikujemy w identyczny sposób jak czosnek. W tym przypadku jednak po włożeniu bryłki karbidu do tunelu trzeba jego wylot czymś zakryć, ja zwykle wciskałem kłąb trawy lub liści. Karbid reagując z wodą wydziela drażniący acetylen. Możemy zatkany tunel polać woda lub poczekać na deszcz albo nie robić nic bo w ziemi wilgoci jest sporo (szczególnie wiosną oraz jesienią).

Odstraszacz dźwiękowy na krety

Są to urządzenia, które emitują wysoki, słyszalny dźwięk co kilka sekund, trwający tyle samo czasu. Urządzenia są albo zasilane bateriami albo baterią słoneczną. Nie należy obawiać się tych bateryjnych, bo z doświadczenia, baterie starczają na kilka miesięcy ciągłej pracy, tymczasem te słoneczne nie działają nocą. W moim przypadku jednak okazały się nieskuteczne. Nie wiem, czy krety się do ich przyzwyczaiły, czy też po prostu nie miały gdzie uciec.

Ograniczenie środków odstraszających

Krety kopią kopce na głębokości 50-60 cm. W przypadku ogrodów lub ogródków działkowych, teren na ogół jest ogrodzony a pod płotem mamy murek z fundamentem, w którym umieszczone są słupy. Taki fundament często jest głębszy niż 60 cm, w tym przypadku wszelkie środki odstraszające nie zadziałają, bo kret nie będzie miał gdzie uciekać. Wtedy rozwiązaniem będzie albo złapanie kreta i przeniesienie go w inne miejsce lub też środki radykalne, czyli zabicie kreta.

Jak złapać kreta

Tutaj znawcy tematu polecają dwa rozwiązania. Pierwsze wymaga sporej cierpliwości, takiej jak u wędkarzy. Otóż aktywność dobowa kretów największa jest we wczesnych godzinach porannych, należy więc wstać powiedzmy o 5 rano, usadowić się z łopatą lub szpadlem w pobliżu najświeższych kopców i uważnie obserwować teren. Kiedy zauważymy tworzenie się kopca, czekamy aż ten urośnie nieco więcej, wtedy cichaczem zbliżamy się do kopca i zdecydowanym ruchem wbijamy szpadel na obrzeżach kopca i wyciągamy kreta (jeśli oczywiście w amoku nie przecięliśmy go na pół).
Drugie rozwiązanie polega na użyciu pułapki na krety, jednak aplikacja takiej pułapki nie jest zadaniem łatwym, trzeba bowiem dokopać się do czynnego kanału, umieścić tam pułapkę i częściowo ją zasypać. Konie z rzędem temu, kto dokopie się do korytarza bez zdemolowania przynajmniej metra kwadratowego trawnika.

A jak to jest z ochroną kretów

Prawie wszyscy wiemy, że krety są pod ochroną, ale nie jest to ochrona bezwzględna. Przepisy mówią jedynie o tak zwanej częściowej ochronie gatunkowej, a dosłownie „ochroną objęte są osobniki znajdujące się poza terenem ogrodów, upraw ogrodniczych, szkółek leśnych, trawiastych lotnisk, ziemnych konstrukcji hydrotechnicznych oraz obiektów sportowych.” Czyli w naszym ogrodzie lub naszym ogródku działkowym, ochrona ta nie obowiązuje. Urzędnicy pytani o interpretację tego rozporządzenia, często mówią o przeniesieniu kreta poza miejsce chronione, natomiast z punktu widzenia obowiązującego prawa kreta możemy zabić bez narażania się na konsekwencje. Dokładna podstawa prawna: „ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz.U.2016.2183”. Oczywiście pozostają kwestie etyczne, widok kreta na powierzchni ziemi mnie też rozczula i w takim przypadku przeniósłbym go w bezpieczne miejsce pokonując nawet kilka kilometrów pieszo. Problem polega na tym, że czasami po prostu środki, które trzeba przeznaczyć na wyciągnięcie owego zwierzątka z ziemi przerastają nasze możliwości.

Czy kret jest pożyteczny

Często spotykamy się z jednoznaczną opinią, że krety są bardzo pożyteczne, natomiast nie jest to takie oczywiste. Prawdą jest, że krety zjadają larwy owadów, pędraki, ślimaki. Sam zmagałem się z opuchlakiem zjadającym liście moich laurowiśni, więc pozbycie się larw opuchlaków byłoby mi bardzo na rękę. Ale krety zjadają też dżdżownice, których obecność jest bezwzględnie bardziej pożądana.

Siatka na krety

Jeśli zakładamy ogród, najlepiej działać prewencyjnie i od razu zabezpieczyć teren przed kretami, poprzez wyłożenie siatki na krety. Siatkę taką rozkładamy na całym terenie, przytwierdzamy kołkami i przysypujemy 10 centymetrową warstwą ziemi. I właśnie to przysypanie 10 centymetrową warstwą ziemi jest największym problemem i ogranicza użycie siatki tylko do tych przypadków, gdzie mamy dostęp do koparki. Trudno sobie wyobrazić taką robotę bez ciężkiego sprzętu. Trzeba zebrać na całym terenie 10 cm humusu, rozłożyć siatkę i potem znów humus rozłożyć równomiernie. Przy użyciu łopaty jest to iście karkołomne rozwiązanie.

Siatka na krety metalowa czy plastikowa

Siatka metalowa z pewności jest bardziej wytrzymała, znane są bowiem przypadki rozerwania przez kreta siatki plastikowej. Siatki metalowa są powlekane warstwą tworzywa, więc co nie wyeliminuje oczywiście całkowicie korozji ale znanie wydłuży okres użytkowania. Niestety. siatki metalowa są wypierane z użycie i coraz trudniej je kupić. Nie bez znaczenie są też aspekty ekonomiczne, siatka plastikowa kosztuje około 1 zł za metr kwadratowy, natomiast siatka metalowa jest co najmniej 5 razy droższa. Niezależnie od tego czy kupujemy siatkę plastikową czy metalową, warto od razu kupić siatkę na cały teren, bo im więcej metrów jednorazowo kupujemy, tym niższą ceną jednostkową uzyskamy.
Wszystkie poradniki